Złodzieje samochodów przechodzą samych siebie w wymyślaniu coraz to nowszych sposób na pozbawienie nas naszej własności. Samochody to idealny kąsek dla złodzieja, który chce szybko zarobić. Jaki sposób kradzieży wymyślili tym razem?
![]()
Karta na tylnej szybie samochodu
Złodzieje wpadli na sposób, na który wielu z nas się może nabrać. Umieszczają na tylnej szybie samochodu kartkę z jakimś napisem. Ofiary kradzieży zazwyczaj zauważają ją dopiero po wejściu do samochodu i odpaleniu silnika lub włożeniu kluczyków do stacyjki. Naturalnym odruchem w takiej sytuacji jest wyjście z samochodu i udanie się na tył, aby zobaczyć, co to za kartka.
Jeśli zostawisz kluczyki w stacyjce, złodziej szybko podbiega i odjeżdża z Twoim samochodem. Jeśli weźmiesz kluczyki ze sobą, złodziej pocieszy się Twoją torebką z dokumentami i pieniędzmi.
![]()
Metoda na usterkę
Inną popularną i sprytną metodą kradzieży samochodów jest metoda na usterkę. Na czym to polega? Zazwyczaj złodziej sygnalizuje nam, gdy jedziemy autem, że mamy jakąś usterkę. Na przykład przebitą oponę. Kiedy się zatrzymujemy i odchodzimy auto dookoła, szukając uszkodzenia, złodziej podbiega i odjeżdża naszym autem. W obu przypadkach największym zagrożeniem okazuje się pozostawienie kluczyków w stacyjce. Wtedy nie ma już żadnego zabezpieczenia przed kradzieżą.
Co się dzieje z kradzionymi samochodami?
Zazwyczaj rozbierane są one na części. Każda sprawna część samochodu potem jest sprzedawana i to właśnie na częściach złodzieje zarabiają najwięcej. Z tego względu odnalezienie skradzionego samochodu i sprawcy kradzieży jest bardzo trudne. Policjanci starają się infiltrować zorganizowane grupy przestępcze zajmujące się kradzieżą samochodów na części. Jednak i przestępcy często dostają “cynki” o prowadzonych działaniach. Walka z nimi jest więc bardzo trudna.