Sernik na jogurtach greckich ze śliwkami.

Wyobraź sobie deser, który łączy aksamitną lekkość jogurtu greckiego, słodko-korzenny aromat słodkich węgierek i kuszącą kruchość maślanego spodu z herbatników. Ten sernik działa jak magnes – jeszcze zanim ostygnie, domownicy krążą po kuchni, pytając, czy mogą już kroić pierwszy kawałek. Jogurt grecki nadaje masie wyjątkowej kremowości bez ciężkości tradycyjnego twarogu. Dzięki temu każdy kęs jest jednocześnie delikatny i wyrazisty, a po spróbowaniu trudno poprzestać na jednej porcji. Dodatek śliwek sprawia, że ciasto nabiera sezonowego charakteru – lekko kwaskowe owoce przełamują słodycz, a cynamonowy akcent otula całość przyjemnym, rozgrzewającym zapachem, którego nie sposób pomylić z żadnym innym wypiekiem. Przygotowanie tej pyszności nie wymaga specjalnych umiejętności ani drogiego sprzętu. Masę zrobisz w jednej misce, bez żmudnego mielenia sera. Wystarczy odrobina cierpliwości przy studzeniu, a nagrodą będzie idealnie równy, niepopękany wierzch godny cukierni. Kąpiel wodna w piekarniku to prosta sztuczka, która zapewni wilgotność i zapobiegnie opadaniu, a spód z herbatników wyeliminuje ryzyko zakalca. To także świetny przepis „last minute” – wystarczy kilka godzin chłodzenia, by ciasto nabrało odpowiedniej struktury i smaku. Czy szukasz pomysłu na słodki finał rodzinnego obiadu, deser do popołudniowej kawy czy miłą niespodziankę dla przyjaciół? Sernik na jogurtach greckich ze śliwkami sprawdzi się w każdej z tych sytuacji. Jego zbalansowany smak docenią zarówno dzieci, jak i dorośli, a atrakcyjny wygląd z purpurowymi połówkami owoców na jasnej masie wywoła efekt „wow” już przy pierwszym spojrzeniu. Spróbuj, a przekonasz się, że od teraz stanie się Twoim jesiennym numerem jeden – deserem, którego nikt nie odmówi i który znika ze stołu w rekordowym tempie.

• Wyłóż dno tortownicy o średnicy 24 cm papierem do pieczenia. Herbatniki rozkrusz na piasek w malakserze lub włóż do woreczka i rozgnieć wałkiem, po czym wymieszaj z roztopionym masłem. Dokładnie dociśnij mieszankę do dna formy, tworząc równy spód, i wstaw do lodówki na czas przygotowania masy.
• Śliwki umyj, osusz i przekrój na połówki, usuwając pestki. Wymieszaj je w misce z brązowym cukrem i cynamonem, odstaw na kilka minut, aby puściły lekki sok i nabrały aromatu korzennego.
• Jogurt grecki przełóż na gęste sito wyłożone gazą, ustawione nad misą, i pozostaw na 10 minut, aby odciekł nadmiar serwatki. Dzięki temu masa będzie bardziej zwarta, a sernik – sprężysty i nieopadający.
• W dużej misie ubij jajka z cukrem i szczyptą soli na jasną, puszystą masę. Nie spiesz się – to napowietrzenie gwarantuje lekkość ciasta. Następnie cienkim strumieniem dodaj jogurt, delikatnie miksując na wolnych obrotach, by nie zniszczyć piany.
• Wsyp proszek budyniowy oraz mąkę ziemniaczaną, dodaj ekstrakt waniliowy i krótko wymieszaj szpatułką, tylko do połączenia składników. Masa powinna być gładka, bez grudek, ale wciąż napuszona.
• Piekarnik rozgrzej do 160°C (góra–dół, bez termoobiegu). Na spód z herbatników przelej masę jogurtową, wyrównując wierzch. Ułóż połówki śliwek skórką do dołu, delikatnie wciskając je w masę, aby podczas pieczenia nie wypłynęły na wierzch.
• Formę owiń od spodu podwójną warstwą folii aluminiowej i wstaw do większej blachy wypełnionej gorącą wodą na 2 cm wysokości. Piecz sernik w kąpieli wodnej przez 60 minut, aż brzegi się zetną, a środek będzie lekko sprężysty przy dotknięciu. Dzięki parze ciasto nie popęka i pozostanie kremowe.
• Po upieczeniu wyłącz piekarnik, uchyl drzwiczki i pozostaw ciasto w środku na 15 minut, by temperatura wyrównała się i sernik nie opadł. Następnie wyjmij formę, zdejmij folię i zostaw na blacie do całkowitego ostudzenia. Schłódź w lodówce przez minimum 4 godziny, a najlepiej całą noc. Przed podaniem oprósz sernik pudrem lub dodatkową szczyptą cynamonu.

Wyobraź sobie letnie popołudnie, w którym rześkie powietrze miesza się z zapachem dojrzewających śliwek, a Ty serwujesz bliskim sernik tak lekki, że niemal unosi się nad talerzem. Sekret jego puszystości tkwi w zastąpieniu części tradycyjnego tłustego twarogu jogurtem greckim, który nadaje masie jedwabistej, niemal chmurkowej struktury i sprawia, że każdy kęs rozpływa się w ustach. Jogurt nie tylko redukuje kaloryczność wypieku, lecz także wzbogaca go o naturalne białko i subtelną kwasowość, doskonale kontrastującą ze słodyczą karmelizowanych śliwek. Śliwki węgierki, podsmażone delikatnie w miodzie z nutą cynamonu, to nieprzeciętny dodatek – przygrywają kwaskowato-miodową melodię, która przełamuje kremowość i zachęca do sięgnięcia po kolejny kawałek. Ten balans smaków sprawia, że nawet osoby, które na co dzień stronią od słodkości, poddadzą się czarowi ciasta. Puszyste wnętrze spoczywa na pełnoziarnistym, kakaowym spodzie, dzięki czemu mamy wrażenie, jakbyśmy delektowali się deserem z najlepszej cukierni, przy jednoczesnym zachowaniu wartości prozdrowotnych. Przepis jest prosty i wybacza drobne błędy – nie musisz być mistrzem cukiernictwa, aby osiągnąć spektakularny efekt. Wystarczy podstawowy sprzęt kuchenny, chwila cierpliwości i odrobina miłości do gotowania. Ciasto piecze się w parze wodnej, co minimalizuje ryzyko pęknięcia, a dokładne schłodzenie w lodówce zastyga krem w idealną, aksamitną taflę. Sernik ten świetnie sprawdzi się w roli gwiazdy letnich przyjęć w ogrodzie, ale równie dobrze umili chłodniejszy jesienny wieczór przy filiżance aromatycznej kawy. Jedno jest pewne: kiedy raz spróbujesz połączenia lekkiego jogurtowego wnętrza ze śliwkową koroną, będziesz wracać do tego przepisu przez cały rok, czekając tylko na kolejną okazję, by znów oczarować gości – i samego siebie!

• Zmiel herbatniki na drobny piasek, połącz je z roztopionym masłem oraz kakao, a następnie dokładnie wymieszaj do uzyskania konsystencji mokrego piasku. Masą wyłóż równomiernie spód tortownicy o średnicy 24 cm, dociskając ją szklanką, i wstaw do lodówki na czas przygotowania masy serowej.
• Piekarnik rozgrzej do 170 °C w trybie góra-dół i ustaw na dolnej półce naczynie z gorącą wodą, aby w trakcie pieczenia powstała para zapewniająca sernikowi aksamitną strukturę. Tortownicę od zewnątrz owiń podwójną warstwą folii aluminiowej, by zabezpieczyć ją przed wilgocią.
• Twaróg, jogurt grecki, ksylitol, cukier wanilinowy oraz skórkę cytrynową zmiksuj krótko na średnich obrotach, tylko do połączenia składników, aby nie napowietrzyć masy nadmiernie. Następnie dodaj jajka – jedno po drugim – miksując każdorazowo 10 sekund i na końcu wsyp skrobię, mieszając już szpatułką.
• Gotową masę serowo-jogurtową wylej na schłodzony spód i kilkukrotnie stuknij tortownicą o blat, aby usunąć ewentualne pęcherzyki powietrza. Wstaw formę na środkową półkę piekarnika i piecz 50 minut; po tym czasie zmniejsz temperaturę do 150 °C i dopiekaj jeszcze 10 minut.
• W międzyczasie przygotuj śliwki: owoce umyj, przekrój na pół i usuń pestki, następnie wrzuć je na suchą patelnię skórką do dołu. Dodaj miód, cynamon oraz sok z cytryny i duś 5-7 minut, aż puszczą sok i delikatnie się skarmelizują, ale wciąż zachowają kształt.
• Po zakończeniu pieczenia wyłącz piekarnik, uchyl drzwiczki i pozostaw sernik w środku na 15 minut, by nie opadł gwałtownie. Potem wyjmij go, odwiń folię, przestudź całkowicie w temperaturze pokojowej i wstaw do lodówki na minimum 4 godziny, a najlepiej na całą noc.
• Przed podaniem równomiernie rozłóż karmelizowane śliwki na wierzchu dobrze schłodzonego sernika, delikatnie dociskając je do masy, aby sok nie spłynął po bokach. Jeśli chcesz, polej całość pozostałym na patelni syropem – wzbogaci to smak i nada pięknego połysku.
• Krojąc sernik używaj noża nagrzanego w gorącej wodzie i wycieraj go po każdym cięciu, uzyskując idealnie gładkie porcje. Podawaj deser schłodzony, dekorując listkami świeżej mięty lub posypując szczyptą dodatkowego cynamonu, aby podkreślić aromat śliwek.