Źródło: https://pl.wikipedia.org/wiki/Karol_Nawrocki#/media/Plik:Karol_Nawrocki_Bydgoszcz_Maj_2025.jpg
Nowy prezydent-elekt postanowił zabrać głos w wyjątkowym momencie. Zamiast standardowego politycznego komunikatu, Karol Nawrocki postawił na przekaz pełen emocji, duchowości i wdzięczności wobec obywateli, którzy udzielili mu poparcia. Wpis odbił się szerokim echem w sieci – dla wielu był zaskakujący.
Wpis pełen emocji i... modlitwy
15 czerwca 2025 r., w niedzielę przypadającą na Uroczystość Trójcy Świętej, Karol Nawrocki opublikował w mediach społecznościowych wpis, który mocno odbiegał od typowego tonu politycznych oświadczeń. Zamiast gratulacji czy zapowiedzi programowych, pojawiło się podziękowanie za... modlitwę. Prezydent - elekt napisał:
„W dniu szczególnym dla wszystkich chrześcijan, gdy obchodzimy Uroczystość Najświętszej Trójcy, skupiamy nasze myśli na gorliwej modlitwie.
I właśnie dziś chcę podziękować za Państwa modlitewne wparcie w intencji mojego zwycięstwa w wyborach prezydenckich.
Moc Państwa modlitwy czułem każdego dnia kampanii wyborczej. Wasza modlitwa wzmacniała mnie i moją rodzinę.
Dzisiaj ja pomodlę się za Was. Z miłością do Polski i Panem Bogiem w sercu.
To przesłanie wzbudziło wiele komentarzy, zarówno entuzjastycznych, jak i krytycznych. Jedno jest pewne – dla wielu odbiorców ton wypowiedzi mógł być zaskoczeniem, szczególnie po intensywnej kampanii wyborczej.
Uroczystość Trójcy Świętej – symboliczna okazja
Data publikacji wpisu nie była przypadkowa. Uroczystość Najświętszej Trójcy to jedno z najbardziej teologicznie złożonych, ale i fundamentalnych świąt w Kościele katolickim. Przypada zawsze w pierwszą niedzielę po Zesłaniu Ducha Świętego i jest momentem, w którym wierni szczególnie skupiają się na jedności i duchowej refleksji.
W tym kontekście słowa Nawrockiego nabrały dodatkowego znaczenia. Podziękowania nie miały charakteru jedynie formalnego – podkreślały jego osobiste przywiązanie do wartości chrześcijańskich i duchowe znaczenie jego prezydentury.
Polityczny wymiar religijnego gestu
Choć wpis był utrzymany w tonie duchowym, nie sposób nie zauważyć jego politycznego wymiaru. Nawrocki od początku kampanii był kojarzony z konserwatywnymi wartościami. Publiczne odwołanie się do modlitwy i wdzięczność za wsparcie o charakterze religijnym mogą być wyraźnym sygnałem kontynuacji tego kierunku również po objęciu urzędu.
Wybory pod znakiem wątpliwości i protestów
Nie cichną także echa po samym głosowaniu. Do Sądu Najwyższego wpłynęło już ponad 400 protestów wyborczych, a niektóre z nich dotyczą rażących błędów w przypisaniu głosów – m.in. w Krakowie czy Mińsku Mazowieckim. Na popularnych platformach z petycjami pojawił się nawet apel o ponowne przeliczenie głosów, który podpisało już blisko 300 tys. osób.
Czy religijny wpis prezydenta-elekta był więc także próbą tonowania nastrojów i zjednoczenia społeczeństwa? Tego jeszcze nie wiadomo, ale jedno jest pewne – Karol Nawrocki już na starcie swojej kadencji pokazuje, że nie zamierza odcinać się od emocji, duchowości i narodowych wartości.
Zaskoczenie czy zapowiedź stylu?
Wpis Karola Nawrockiego, zamiast odnosić się do bieżącej polityki czy zapowiedzi programowych, miał wymiar osobisty i duchowy. Dla części odbiorców to nietypowy, ale autentyczny gest wdzięczności; inni mogą odbierać go jako element przemyślanej strategii komunikacyjnej.
Bez względu na intencje, przekaz prezydenta-elekta wskazuje, że wartości religijne i osobiste doświadczenia mogą mieć istotne miejsce w jego publicznych wypowiedziach — również po objęciu urzędu.