6 nowych dni wolnych od pracy? Petycja już u prezydenta, a decyzja zapadnie na wakacjach

Martyna P.
Newsy
24.06.2025 9:31
6 nowych dni wolnych od pracy? Petycja już u prezydenta, a decyzja zapadnie na wakacjach

W połowie kwietnia 2025 roku do Kancelarii Prezydenta RP oraz Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej wpłynęły dwa niezależne wnioski, w których obywatele postulują dodanie sześciu nowych dni wolnych od pracy. To nie tylko propozycja zmiany kalendarza, ale też sygnał o rosnących oczekiwaniach społecznych dotyczących równowagi między pracą a życiem prywatnym.

6 nowych dni wolnych od pracy 

W dokumentach przesłanych do instytucji rządowych zawarto prośbę o rozszerzenie listy ustawowych dni wolnych od pracy o konkretne daty, które już teraz funkcjonują w świadomości społecznej jako dni o ograniczonej aktywności zawodowej i edukacyjnej:

  • Wielki Czwartek

  • Wielki Piątek

  • 2 maja (dzień po Święcie Pracy i tuż przed Konstytucją 3 Maja)

  • Piątek po Bożym Ciele

  • 2 listopada (Dzień Zaduszny)

  • 31 grudnia (Sylwester)

Dodatkowo, petycja sugeruje wprowadzenie uregulowania, które umożliwiałoby uznanie dni żałoby narodowej lub lokalnej za dni wolne od pracy – w sytuacjach, gdy i tak większość instytucji ogranicza działalność.

Argumentów za jest wiele 

Proponowane zmiany uzasadnione są kilkoma kluczowymi argumentami, które odzwierciedlają współczesne oczekiwania Polaków:

Lepsza jakość życia i czas dla rodziny

Dodatkowe dni wolne to szansa na głębszą regenerację, więcej czasu z bliskimi i możliwość aktywności społecznej czy kulturalnej. Wielu Polaków wykorzystuje majówkę czy okres Bożego Narodzenia na podróże – formalne dni wolne ułatwiłyby planowanie i obniżyły stres.

Szkoły i komunikacja już teraz funkcjonują „po nowemu”

W praktyce, w placówkach edukacyjnych oraz transporcie publicznym niektóre z wymienionych dni traktowane są jako nieformalne wolne. Przykład? 2 maja czy Sylwester – szkoły często nie mają wtedy zajęć, a autobusy kursują według sobotniego rozkładu.

Polska na tle Europy – przeciętnie, ale może być lepiej

Obecnie w Polsce obowiązuje 13 dni ustawowo wolnych od pracy, co plasuje nas poniżej średniej europejskiej. W niektórych krajach, jak Hiszpania czy Austria, liczba ta sięga nawet 15–16 dni (źródło: Eurostat).

Korzyści dla zdrowia psychicznego i efektywności pracy

Badania wskazują, że regularne przerwy od pracy wpływają pozytywnie na dobrostan psychiczny, obniżają poziom wypalenia zawodowego i zwiększają produktywność po powrocie do obowiązków (źródło: WHO, 2024).

Przeszkodą mogą być zbyt duże koszty 

Choć postulat społeczny brzmi przekonująco, napotyka silny opór ze strony ekspertów i środowisk biznesowych. Główne zastrzeżenia dotyczą skutków ekonomicznych:

Realne obciążenie dla gospodarki

Każdy nowy dzień wolny to wyzwanie finansowe – według analiz ekonomicznych, straty dla budżetu mogą sięgać nawet 6–10 miliardów złotych dziennie (źródło: PIE). Dotyczy to głównie przemysłu, transportu i handlu.

Presja pracodawców i opór organizacji biznesowych

Konfederacja Lewiatan i inne organizacje reprezentujące sektor prywatny otwarcie krytykują inicjatywy zwiększania liczby dni wolnych. Argumentują, że przekłada się to na niższą wydajność i większe obciążenie podatników.

Niepewność polityczna i zmiana prezydenta

Decyzja w sprawie petycji zbiegła się z końcem kadencji Andrzeja Dudy, który ustępuje z urzędu 6 sierpnia 2025 roku. Choć jego kancelaria może skierować dokument do odpowiedniego resortu, kluczowe decyzje podejmie nowy prezydent – Karol Nawrocki.

Decyzja w rękach nowego prezydenta

Decyzja w sprawie petycji zbiegła się z końcem kadencji Andrzeja Dudy, który ustępuje z urzędu 6 sierpnia 2025 roku. Choć jego kancelaria może skierować dokument do odpowiedniego resortu, kluczowe decyzje podejmie nowy prezydent – Karol Nawrocki.

Oczekiwanie na ruch Karola Nawrockiego 

Zgodnie z artykułem 118 Konstytucji RP, prezydent może zgłaszać projekty ustaw. W praktyce dzieje się to jednak sporadycznie – większość inicjatyw wychodzi z rządu lub parlamentu.

Nowy prezydent, Karol Nawrocki, może podjąć temat dni wolnych jako element budowania społecznego poparcia, szczególnie jeśli będzie szukał punktów wspólnych z obywatelami w pierwszych miesiącach urzędowania.

Warto przypomnieć, że w marcu 2025 roku podpisano ustawę ustanawiającą Wigilię (24 grudnia) dniem wolnym, co pokazuje, że zmiany w kalendarzu świąt są możliwe – choć trudne i obciążone ryzykiem politycznym.

źródło: prezydent.pl 

Kluczowe Punkty
  • Obywatele złożyli petycję o dodanie 6 nowych dni wolnych od pracy: Wielki Czwartek, Wielki Piątek, 2 maja, piątek po Bożym Ciele, 2 listopada i 31 grudnia.
  • Petycja postuluje także, by dni żałoby narodowej automatycznie stawały się wolne.
  • Zwolennicy wskazują na lepszą równowagę między pracą a życiem prywatnym, poprawę zdrowia psychicznego i zbliżenie Polski do średniej europejskiej liczby świąt.
  • Przeciwnicy alarmują o kosztach 6–10 mld zł dziennie i ryzyku spadku wydajności – krytyka m.in. Konfederacji Lewiatan.
  • Decyzja zbiegła się z końcem kadencji Andrzeja Dudy; finalne rozstrzygnięcie należy do nowego prezydenta Karola Nawrockiego.
  • Ustawa o wolnej Wigilii z marca 2025 pokazuje, że zmiany w kalendarzu świąt są możliwe, choć politycznie ryzykowne.
Zostań z nami