Od połowy sierpnia firmy, samorządy i organizacje społeczne będą mogły ubiegać się o środki na testowanie skróconego tygodnia pracy. Wsparcie finansowe może wynieść nawet 20 000 zł na jednego pracownika, a cały projekt ma służyć analizie wpływu nowych modeli pracy na efektywność oraz dobrostan zespołów.
Krótszy tydzień pracy - rusza program
Inicjatorem programu jest Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, które przygotowało budżet w wysokości 10 mln zł z Funduszu Pracy.
Program ma potrwać od 15 do 18 miesięcy, a uczestnictwo jest dobrowolne. Zgłaszające się podmioty będą mogły wypróbować różne modele skróconego czasu pracy, dostosowane do ich potrzeb i możliwości.
"Praca 6 godzin dziennie zamiast ośmiu, a może 3 dni wolne w tygodniu? Możliwości jest wiele. Wkrótce firmy z całej Polski będą miały możliwość przetestowania różnych modeli skróconego czasu pracy. W ten sposób odpowiadamy na zmieniające się realia rynku pracy w dobie rewolucji technologicznej. Wkrótce ruszamy!"
20 tys. zł na jednego pracownika
Program oferuje możliwość pozyskania aż 1 miliona złotych na projekt, przy czym koszt na jednego pracownika nie może przekroczyć 20 000 zł. Środki te mają służyć pokryciu kosztów związanych z reorganizacją pracy, analizą rezultatów oraz wdrożeniem elastycznych modeli zatrudnienia.
To będzie pierwszy pilotaż skróconego czasu pracy w tej części Europy, pierwszy w naszym regionie, pierwszy na tak szeroką skalę pilotaż w Polsce. Chcemy zachęcać do skróconego czasu pracy, zachęcać do testowania rozwiązań w różnego typu organizacjach. W pilotażu będą mogli wziąć udział przedsiębiorcy, jednostki samorządowe, fundacje, stowarzyszenia, związki zawodowe – by każdy pracodawca mógł sprawdzić, co u niego działa - mówiła w kwietniu br. ministra pracy Agnieszka Dziemianowicz-Bąk.
Mniej godzin pracy, ale wynagrodzenie bez zmian
Kluczowe założenie programu brzmi jasno: mniej godzin pracy, ale wynagrodzenie bez zmian.
Pilotaż został podzielony na dwa etapy – pierwsze trzy miesiące posłużą przygotowaniom i wdrożeniom organizacyjnym, natomiast w kolejnych miesiącach nastąpi testowanie wybranych rozwiązań w praktyce.
"Co ważne, z zachowaniem dotychczasowych wynagrodzeń pracowników i bez redukcji zatrudnienia. W ten sposób odpowiadamy na zmieniające się realia rynku pracy w dobie rewolucji technologicznej. Wkrótce ruszamy!" - czytamy na rządowej stronie.
Jak wygląda proces aplikacji?
Uczestnictwo w programie wymaga:
-
wypełnienia wniosku online przez generator udostępniony na stronie resortu,
-
załączenia niezbędnych dokumentów formalnych oraz merytorycznych,
-
czekania na wyniki naboru — po ogłoszeniu listy beneficjentów następuje etap podpisywania umów.
Realizacja projektów rozpocznie się w dniu podpisania umowy, a szczegółowy harmonogram zostanie ustalony indywidualnie z każdym beneficjentem.
Sam wniosek to za mało
Co ważne, złożenie wniosku nie gwarantuje automatycznego przyznania środków. Ostateczną decyzję podejmie komisja oceniająca, a lista wybranych projektów zostanie opublikowana do 15 października 2025 r.
Kiedy rusza nabór?
Oficjalny nabór wniosków rusza 14 sierpnia 2025 r. i potrwa do 15 września 2025 r.. Wnioski będzie można składać wyłącznie elektronicznie przez specjalnie przygotowany system.
Kto może wziąć udział?
Do udziału w programie zaproszone są m.in.:
-
przedsiębiorstwa, niezależnie od wielkości,
-
jednostki samorządu terytorialnego,
-
organizacje pozarządowe (fundacje i stowarzyszenia),
-
związki zawodowe.
Tak szeroka lista beneficjentów ma na celu przetestowanie różnych modeli organizacyjnych i środowisk pracy.
Nie tylko dla korporacji — szansa dla wszystkich sektorów
Z uwagi na zróżnicowane grono potencjalnych uczestników, program stanowi również szansę dla mniejszych firm oraz instytucji publicznych, które dotychczas nie miały możliwości wdrożenia elastycznych form zatrudnienia.
Dzięki wsparciu finansowemu z budżetu państwa mogą one:
-
przetestować nowe modele pracy bez ryzyka utraty płynności finansowej,
-
zbadać wpływ tych zmian na wydajność swoich zespołów.
Więcej informacji - TUTAJ.
źródło: gov.pl