Sernik ze śliwkami na ciasteczkowym spodzie

Wyobraź sobie chłodny, leniwy, jesienny wieczór, kiedy powietrze pachnie mokrymi liśćmi, a w tle cicho trzaska drewno w kominku. To dokładnie ten moment, w którym najlepiej smakuje kawałek kremowego sernika ze śliwkami na ciasteczkowym spodzie. Ten przepis to hołd dla tradycji polskich wypieków, lecz z nutą współczesnego twistu – delikatny twaróg miesza się z mascarpone, by stworzyć aksamitną masę, która niemal rozpływa się w ustach. Słodycz kremu przełamują lekko kwaskowe, karmelizujące się w piecu śliwki węgierki, doprawione szczyptą cynamonu oraz brązowym cukrem, które nadają całości głębi i cudownie jesiennego charakteru. Każdy etap przepisu – od kruszenia herbatników, przez powolne ubijanie sera, po układanie połówek owoców – działa niczym terapia relaksacyjna; wypełnia kuchnię zapachami, które przywołują najpiękniejsze wspomnienia domowych wypieków naszej mamy czy babci. Co więcej, pieczenie sernika to pewny sposób, by ocieplić atmosferę spotkania z przyjaciółmi lub rodziną: już sam aromat wanilii i masła zwiastuje, że dzieje się coś wyjątkowego. Ciasto świetnie sprawdzi się również na przyjęciach, bo daje się łatwo pokroić i zachwyca efektownym wyglądem; purpurowe śliwki kontrastują z jasną masą, a ciemny spód dodaje elegancji. Warto zanurzyć łyżeczkę w chłodnym, sprężystym wnętrzu, aby poczuć jednocześnie chrupkość ciasteczek, kremowość sera i soczystość owoców – to kompozycja, która sprawia, że chcesz sięgnąć po kolejny kawałek. Gwarantuję, że nawet osoby, które twierdzą, że nie przepadają za sernikami, zmienią zdanie po pierwszym kęsie. Spróbuj tego przepisu, a przekonasz się, jak niewiele potrzeba, by wprowadzić do domu atmosferę przytulnej kawiarni i rozkochać w sobie każdego smakosza słodkości.

• Rozgrzej piekarnik do 175°C z funkcją góra–dół i wyłóż dno tortownicy o średnicy 24 cm papierem do pieczenia. Następnie rozkrusz herbatniki na drobny piasek w blenderze albo w woreczku przy pomocy wałka i połącz z roztopionym masłem oraz kakao. Powstałą masę ciasteczkową wysyp do tortownicy, równomiernie dociśnij do dna i podpiecz 8 minut, aby spód stał się chrupiący i zwarty.
• W czasie gdy spód stygnie, przygotuj masę serową. Do dużej miski włóż twaróg, mascarpone, cukier, ekstrakt waniliowy, skórkę cytrynową i szczyptę soli, a następnie zmiksuj na niskich obrotach do połączenia, aby nie napowietrzyć masy zbyt mocno. Dodaj kolejno jajka oraz żółtko, miksując po każdym tylko do momentu, gdy znikną smugami w serze, a na końcu wsyp mąkę ziemniaczaną, która ustabilizuje strukturę wypieku.
• Śliwki umyj, osusz, przekrój na pół i usuń pestki, po czym wymieszaj je w misce z brązowym cukrem oraz cynamonem. Pozostaw na kilka minut, aby owoce puściły odrobinę soku i nabrały aromatu przypraw, co podbije ich smak w gotowym serniku.
• Wylej kremową masę serową na przestudzony ciasteczkowy spód, wygładź wierzch silikonową łopatką i ułóż połówki śliwek skórką do dołu, lekko wciskając je w ser. Dzięki temu owoce podczas pieczenia zanurzą się częściowo w masie, tworząc apetyczny, marmurkowy efekt.
• Formę z sernikiem wstaw do nagrzanego piekarnika. Piecz 15 minut w 175°C, a następnie zmniejsz temperaturę do 150°C i kontynuuj pieczenie około 45 minut, aż wierzch lekko się zarumieni, a środek będzie sprężysty przy delikatnym poruszeniu. Po upieczeniu wyłącz piekarnik, uchyl drzwiczki i pozostaw ciasto w środku na 30 minut, aby temperatura stopniowo opadała i sernik nie popękał.
• Gdy sernik przestygnie, przełóż go na blat, oddziel nożem boki od formy i pozostaw do całkowitego wystudzenia. Następnie włóż deser do lodówki na minimum 4 godziny, a najlepiej na całą noc, ponieważ schłodzenie nada mu odpowiedniej konsystencji i pozwoli smakom się przegryźć.
• Przed podaniem wyjmij sernik z lodówki na 15 minut, aby osiągnął idealną, aksamitną temperaturę serwowania. Pokrój na dwanaście równych porcji, ozdób świeżymi śliwkami lub listkami mięty i podawaj – każdy kęs zachwyci kremowością i soczystą kwaskowatością owoców.