Zbliżają się Oscary 2026, a Polska już wie, kto będzie reprezentował nasz kraj w wyścigu po najważniejszą nagrodę filmową świata. Tym razem to historia wyjątkowego twórcy literatury XX wieku ma szansę wzruszyć członków Akademii Filmowej.
Premiera filmu już w październiku!
Film „Franz Kafka” w reżyserii Agnieszki Holland został oficjalnie ogłoszony polskim kandydatem do Oscara w kategorii Najlepszy Pełnometrażowy Film Międzynarodowy. Decyzję ogłoszono 15 września 2025 roku. Produkcja, która zdobyła już uznanie na arenie międzynarodowej, pojawi się w polskich kinach 24 października.
Światowa premiera odbyła się wcześniej – 5 września podczas prestiżowego Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Toronto, a krajowa publiczność zobaczy ją również podczas 50. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni.
Osobista historia Kafki oczami Holland
Agnieszka Holland stworzyła portret Franza Kafki nie tylko jako literackiej legendy, ale przede wszystkim jako wrażliwego człowieka z wewnętrznymi lękami, emocjami i konfliktem z rzeczywistością. Jak przyznała sama reżyserka:
„Kafka jest dla mnie bardzo ważny. Czuję, jakby był moim młodszym bratem, którym powinnam się zaopiekować”.
Film jest mozaiką najważniejszych momentów z życia Kafki, a jego przesłanie – jak twierdzi Holland – ma mocne odniesienie do dzisiejszego młodego pokolenia.
Komisja Oscarowa postawiła na jakość
Wyboru dokonała Komisja Oscarowa powołana przez Polski Instytut Sztuki Filmowej, zatwierdzona przez Amerykańską Akademię Sztuki i Wiedzy Filmowej. W składzie znalazły się osoby z ogromnym dorobkiem artystycznym:
-
Ewa Puszczyńska (przewodnicząca),
-
Grażyna Torbicka,
-
Bartosz Konopka,
-
Joanna Kos-Krauze,
-
Hanna Raniszewska,
-
Krzysztof Spór,
-
Krzysztof Terej,
-
Kamila Dorbach,
-
Agatha Dominik.
Jedna z wcześniej ogłoszonych członkiń – Katarzyna Sobańska – została wyłączona z obrad z powodu zawodowego powiązania z filmem „Chopin, Chopin!”.
Konkurencja była silna
O miejsce polskiego reprezentanta walczyły aż siedem zgłoszonych filmów. Poza zwycięskim „Franzem Kafką” komisja rozpatrywała:
-
„Pociągi” – reż. Maciej J. Drygas
-
„Vinci 2” – reż. Juliusz Machulski
-
„Chopin, Chopin!” – reż. Michał Kwieciński
-
„Dom dobry” – reż. Wojciech Smarzowski
-
„Dwie siostry” – reż. Łukasz Karwowski
-
„Listy z Wilczej” – reż. Arjun Talwar
Ostatecznie film Holland zwyciężył jednomyślnie i otrzymał oficjalną nominację jako kandydat Polski do 98. ceremonii Oscarów, która odbędzie się 15 marca 2026 roku w Dolby Theatre w Los Angeles.
Polskie filmy a Oscary – historia ostatnich lat
W ostatnich latach polskie produkcje miały mieszane sukcesy na Oscarach. Oto krótkie przypomnienie:
-
2023 – nominacja dla filmu „IO” Jerzego Skolimowskiego
-
2024 – zgłoszono „Chłopów” D.K. i Hugh Welchmanów
-
2025 – kandydatem był film „Pod wulkanem” Damiana Kocura, który nie zdobył nominacji
Tegoroczny wybór wzbudza jednak ogromne nadzieje, zarówno wśród krytyków, jak i publiczności. Czy „Franz Kafka” sięgnie po statuetkę? Przekonamy się już w marcu.