Niektóre produkty zapadają w pamięć nie tylko ze względu na swoje właściwości, ale także dzięki temu, że stają się częścią kultury. Dziś jeden z takich symboli odchodzi w zapomnienie.
Koniec pewnej epoki – popularne mydło znika z rynku
Koncern Henkel potwierdził, że zakończył produkcję kultowego mydła w kostce Fa. Choć przez dziesięciolecia gościło w domach milionów Polaków i Niemców, w 2025 roku ostatecznie zniknęło ze sklepów. Dziś ostatnie sztuki można znaleźć jedynie w internecie, gdzie ceny sięgają nawet 18 zł za kostkę.
Decyzja firmy wynika z koncentracji na bardziej dochodowych liniach, takich jak żele pod prysznic i dezodoranty, które w sierpniu 2025 roku ponownie trafiły do sprzedaży pod marką Fa.
Produkt z historią sięgającą lat 50.
Mydło Fa pojawiło się na rynku w 1954 roku, a jego producentem była firma Dreiring z Krefeld, należąca do koncernu Henkel. Bardzo szybko zdobyło uznanie konsumentów w Niemczech Zachodnich, a w byłej NRD stało się symbolem luksusu. Kostki tego mydła często trafiały w paczkach wysyłanych zza żelaznej kurtyny, co dla wielu mieszkańców Europy Wschodniej było pierwszym kontaktem z zachodnimi produktami.
Polska i hit lat 90. – „Mydełko Fa”
W Polsce kosmetyk zdobył dodatkową sławę na początku lat 90., kiedy Marlena Drozdowska i Marek Kondrat nagrali pastiszowy utwór „Mydełko Fa”. Piosenka miała być żartem, jednak szybko stała się jednym z największych hitów dyskotek i kulturowym fenomenem.
„Zaskoczył nas sukces tej piosenki. Z każdego okna było słychać »Mydełko Fa«. Ludzie przychodzili po koncertach z kartonami mydła, które miałam całe mieszkanie zawalone” – wspominała Drozdowska po latach w rozmowie z "Faktem".
To właśnie ten utwór sprawił, że mydło Fa wpisało się na stałe do zbiorowej świadomości Polaków i zyskało status produktu kultowego.
Dlaczego Henkel podjął taką decyzję?
Według przedstawicieli firmy powodem było dostosowanie oferty do współczesnych trendów i skupienie się na produktach o wyższej marży. Mydło w kostce, mimo wieloletniej tradycji i rozpoznawalności, nie przynosiło już zadowalających wyników sprzedaży.
„Dostosowaliśmy nasze portfolio do produktów o wysokim wzroście i marży. Dlatego pożegnaliśmy się z mydłem w kostce” – przekazał rzecznik Henkla w rozmowie z niemieckim dziennikiem „Bild”.
Co dalej z marką Fa?
Choć kostka mydła znika, sama marka Fa nie odchodzi całkowicie. Producent zapowiedział dalszy rozwój linii żeli pod prysznic i dezodorantów, które mają odpowiadać na aktualne potrzeby rynku i młodszych konsumentów.
Dla wielu jednak zniknięcie klasycznego mydła to symboliczny koniec pewnej epoki – zarówno w łazienkach, jak i w polskiej popkulturze.
Nowa era bez „mydełka”
Choć dziś kostki Fa można znaleźć jedynie w ofertach kolekcjonerskich, wspomnienia o produkcie wciąż żyją – w piosenkach, reklamach i pamięci konsumentów, którzy dorastali w latach 90. To kolejny przykład na to, jak zwykły kosmetyk może stać się ikoną czasu, a jego zniknięcie – wzbudzać emocje i nostalgię.