Bułeczki tiramisu

Bułeczki tiramisu to spektakularne połączenie włoskiego deseru z ukochanymi, domowymi drożdżówkami. Wyobraź sobie puszyste, jeszcze ciepłe ciasto pachnące masłem, które kryje w środku aksamitny krem z mascarpone i prawdziwego espresso. Każdy kęs to gra tekstur: miękka, sprężysta struktura pieczywa łączy się z lekkim, wręcz musowym nadzieniem, a całość wieńczy subtelna goryczka kakaowej posypki. To wypiek, który sprawia, że kuchnia wypełnia się zapachem kawiarni w samym sercu Rzymu, a jednocześnie przywołuje wspomnienie leniwych, polskich niedziel, kiedy na stole zawsze pojawiała się słodka drożdżówka. Przepis jest przyjazny nawet dla początkujących – drożdże instant niwelują obawę przed zakwasem, a wyrabianie trwa dosłownie kilka minut. Dzięki podwójnemu wyrastaniu ciasto staje się lekkie jak chmurka, co w połączeniu z kremem tworzy niemal nieprzyzwoicie pyszną kompozycję. Krem możesz dodatkowo wzbogacić kroplą amaretto, która podkreśli migdałowe nuty tradycyjnego tiramisu, albo zupełnie pomiń alkohol, jeżeli bułeczki mają trafić do dziecięcych rączek. Ten wypiek to świetny pomysł na weekendowe śniadanie, piknik ze znajomymi albo efektowny dodatek do popołudniowej kawy. Świetnie znosi przechowywanie – po ostudzeniu wystarczy schować bułeczki do szczelnego pojemnika, by nawet kolejnego dnia zachowały świeżość i delikatność. Ich uniwersalność sprawia, że sprawdzą się zarówno podczas eleganckiego przyjęcia, jak i jako słodka przekąska w pracy. Spróbuj choć raz, a przekonasz się, że połączenie klasycznego tiramisu z puszystym ciastem drożdżowym to kulinarny strzał w dziesiątkę, do którego będziesz wracać z przyjemnością, kiedy tylko najdzie Cię ochota na coś wyjątkowo pysznego.

• Mąkę przesiej do dużej miski, wsyp cukier, drożdże i sól. Dokładnie wymieszaj, aby suche składniki równomiernie się rozłożyły, dzięki czemu ciasto będzie rosło bez grudek. W środku zrób zagłębienie i wlej ciepłe mleko, roztopione masło, jajko, żółtko oraz ekstrakt waniliowy.
• Wyrabiaj ciasto ręcznie lub hakiem miksera przez 8 – 10 minut, aż stanie się gładkie, elastyczne i zacznie odklejać się od ścianek naczynia. Gdy pojawią się pęcherzyki powietrza, uformuj kulę, przykryj ściereczką i odstaw w ciepłe miejsce na 60 minut, by podwoiło objętość.
• Kiedy ciasto wyrośnie, wyłóż je na oprószony mąką blat i delikatnie odgazuj, ugniatając 2 – 3 razy. Podziel masę na 12 równych części, z każdej uformuj kulkę, następnie spłaszcz na placuszek i ułóż na blasze wyłożonej pergaminem. Pomiędzy bułeczkami zostaw odstępy, bo ponownie urosną.
• Przykryj blachę folią spożywczą i pozostaw na kolejne 25 minut. W tym czasie przygotuj krem: mascarpone, śmietankę, cukier puder ubijaj na sztywno, wlewając cienkim strumieniem ostudzone espresso i amaretto. Krem powinien być gęsty, aby nie wypływał z bułeczek po upieczeniu.
• Rozgrzej piekarnik do 180 °C (grzałka góra-dół). Delikatnie spłaszcz środek każdej bułeczki dnem małego kieliszka, tworząc zagłębienie na krem. Do środka nałóż po łyżce masy tiramisu, wierzch wygładź łyżeczką i oprósz kakao, które doda charakterystycznego, deserowego aromatu.
• Wstaw blachę do nagrzanego piekarnika i piecz 18 – 20 minut, aż bułeczki nabiorą złotobrązowego koloru, a krem delikatnie się zetnie. Po wyjęciu skrop wierzch mieszanką espresso z cukrem trzcinowym, dzięki czemu wypiek zachowa wilgotność i jeszcze intensywniejszy kawowy smak.
• Przenieś bułeczki na kratkę i pozostaw do przestudzenia przez minimum 15 minut. Podawaj lekko ciepłe lub w temperaturze pokojowej, posypując odrobiną świeżego kakao tuż przed serwowaniem, aby uzyskać efekt klasycznego tiramisu.