Zapiekanka makaronowa po sycylijsku

Zapiekanka makaronowa po sycylijsku to coś znacznie więcej niż tylko szybki pomysł na obiad – to mała podróż na skąpane słońcem południe Włoch, gdzie w powietrzu unosi się zapach słonej bryzy, a bazylia rośnie jak chwast na każdym parapecie. Każdy kęs tej potrawy łączy w sobie to, co w kuchni sycylijskiej najpiękniejsze: słodycz dojrzewających w pełnym świetle pomidorów, głębię lekko dymnego bakłażana i wyrazistość oliwek oraz kaparów zbieranych na skalistych zboczach wyspy. Rozciągająca się, mleczna mozzarella miesza się tu z charakterystycznie pikantną ricottą salata, tworząc serowy duet, od którego trudno będzie Ci się oderwać. Sos pomidorowy, doprawiony odrobiną płatków chilli i suszonym oregano, pachnie tak intensywnie, że już w połowie gotowania domownicy pojawią się w kuchni, dopytując kiedy kolacja. Ta zapiekanka ma wszystko, czego potrzebujesz w połączeniu komfortu i śródziemnomorskiej świeżości: chrupiący wierzch, kremowe wnętrze i soczyste warzywa, które nie tracą swojej struktury. Co więcej, danie doskonale znosi odgrzewanie – następnego dnia smakuje jeszcze lepiej, bo smaki mają czas, by się przegryźć. To świetna propozycja zarówno na rodzinne spotkanie przy dużym stole, jak i na zapracowany tydzień, kiedy potrzebujesz posiłku, który odgrzejesz w kilka minut, a który wciąż będzie przypominał smak wakacji. Jeśli jesteś sceptyczny wobec wegetariańskich dań, ta zapiekanka przekona Cię, że brak mięsa nie oznacza braku sytości ani głębi. Bogactwo białka z sera, masa błonnika z bakłażana oraz energetyczne węglowodany z makaronu nasycą nawet największych łasuchów. Spróbuj raz, a w Twojej kuchni na stałe zagości ten sycylijski klasyk, który – niczym letni podmuch ciepłego wiatru sirocco – wprowadzi do codzienności powiew kulinarnej przygody.

• Bakłażany pokrój w 1-centymetrowe półplasterki, posól je obficie i odstaw na 10 minut, by pozbyć się goryczki. Następnie opłucz i dokładnie osusz papierowym ręcznikiem, a potem obsmaż na 2 łyżkach oliwy na złoty kolor z obu stron.
• W szerokim rondlu rozgrzej kolejne 2 łyżki oliwy, dodaj cebulę i smaż ją, aż stanie się szklista i lekko złocista. Dołóż czosnek, oregano oraz płatki chilli, mieszaj przez minutę, aż aromaty rozkwitną i wypełnią całą kuchnię śródziemnomorskim zapachem.
• Wlej passatę pomidorową, wrzuć pomidorki koktajlowe, dopraw solą, pieprzem i ewentualnie cukrem, po czym gotuj na średnim ogniu 8–10 minut, aż sos lekko zgęstnieje. Na koniec wmieszaj kapary i oliwki, aby dodać sosowi charakterystycznej sycylijskiej słoności.
• W międzyczasie ugotuj makaron w dużej ilości osolonej wody, skracając czas z opakowania o 2 minuty – ma być bardzo al dente. Odcedź go, zachowując pół szklanki wody z gotowania, która pomoże połączyć składniki w zapiekance.
• Do garnka z sosem wrzuć bakłażany oraz makaron. Dodaj kilka łyżek zachowanej wody, dokładnie wymieszaj, aby sos otulił każdy kawałek makaronu i warzyw. Spróbuj i w razie potrzeby dopraw dodatkową szczyptą soli lub pieprzu.
• Przełóż wszystko do żaroodpornego naczynia. Posyp wierzch porwaną mozzarellą i obficie oprósz startą ricottą salata. Kilka listków bazylii wetknij w masę, aby podczas pieczenia uwalniały swój ziołowy aromat.
• Piecz w piekarniku nagrzanym do 200 °C (funkcja góra-dół) przez około 20 minut, aż ser się roztopi, a ranty zapiekanki będą przyjemnie przyrumienione. Przed podaniem odstaw na 5 minut, posyp świeżą bazylią i podawaj, gdy sos wciąż bulgocze, a ser tworzy apetyczne, ciągnące nitki.