Pyszny, po prostu rozpływa się w ustach, pracy przy nim prawie nie ma, a gotowy boczek w słoiku może stać kilka miesięcy, o ile nie zjecie go wcześniej... Cały przepis znajdziecie pod linkiem poniżej ...
🍴 Domowy „Boczek Wojskowy” w Słoikach – zapas pysznych kanapek na miesiące!
- Liczba porcji: 10
- Czas gotowania: 180 min
- Czas przygotowania: 40 min
- Szacunkowy koszt: 45 zł
Informacje o wartości odżywczej
- Porcja 100 g – 350 kcal
- Tłuszcz: 30 g
- Kwasy tł. nasycone: 9 g
- Węglowodany: 1 g
- Cukry: 0,5 g
- Białko: 18 g
- Sól: 2,4 g
Składniki
- 2,5 kg surowego boczku bez skóry, z delikatnym przerostem tłuszczu
- 3 łyżki soli peklowej (z azotynem)
- 1 łyżka soli kamiennej
- 1 łyżeczka cukru
- 2 łyżeczki świeżo mielonego pieprzu
- 1 łyżeczka mielonego ziela angielskiego
- 1 łyżeczka mielonej kolendry
- 1 łyżeczka wędzonej papryki
- 4 ząbki czosnku przeciśnięte przez praskę
- 1 listek laurowy na każdy słoik (ok. 6 – 7 słoików 350 ml)
- 50 ml zimnej wody
Przepis
Masz dość kupowania konserw mięsnych, które smakują tak samo i pełne są tajemniczych dodatków? Domowy „Boczek Wojskowy” w słoikach to przepis, który rozwiąże ten problem raz na zawsze. Inspiracją były wojskowe racje żywnościowe – musiały być trwałe, sycące i odporne na trudy długiego przechowywania. My dodajemy do tego jeszcze jedną cechę: rewelacyjny smak, który sprawia, że każdy kęs przenosi w świat chrupiącego chleba posmarowanego aromatycznym, delikatnie wędzonym boczkiem. Kluczem do sukcesu jest trzystopniowa tyndalizacja: trzy dni krótkiego gotowania, dzięki czemu eliminujemy niepożądane drobnoustroje, a jednocześnie nie przesuszamy mięsa. Boczek powoli oddaje swój tłuszcz, tworząc naturalną warstwę konserwującą i pyszną, esencjonalną galaretkę. Po tygodniu leżakowania w spiżarni smaki harmonijnie się łączą, a czosnek i wędzona papryka subtelnie podkreślają mięsną nutę. Wyobraź sobie sobotni poranek – jeszcze ciepły chleb, szybki chlust kawy z kawiarki i słoik, który otwierasz z przyjemnym „puff”. W sekundę masz gotowe, domowe i niezwykle aromatyczne smarowidło. To nie tylko świetny patent na śniadanie, ale też ratunek w sytuacji, gdy goście wpadają znienacka albo gdy potrzebujesz energetycznej przekąski w pracy czy na biwaku. Jego kompaktowa forma idealnie odnajduje się w lunchboxie, a trwałość do sześciu miesięcy sprawia, że możesz przygotować większą partię i cieszyć się zapasem bez konieczności częstych zakupów. Spróbuj raz, a obiecuję, że już nigdy nie sięgniesz po sklepową konserwę. Ten boczek pokochają zarówno fani swojskich smaków, jak i kuchennych gadżeciarzy, którym zależy na praktycznych rozwiązaniach. Zapach, smak i satysfakcja z własnoręcznego przygotowania – gwarantowane! Smacznego i powodzenia w kuchni! 🍴
- Przygotowanie mięsa: Boczek opłucz w zimnej wodzie i osusz papierowym ręcznikiem. Usuń ewentualne chrząstki lub zbyt twarde fragmenty, aby kawałki łatwo mieściły się w słoikach.
- Krojenie i peklowanie: Pokrój boczek w kostkę ok. 2 × 2 cm. W dużej misy wymieszaj kostki z solą peklową, solą kamienną, cukrem, pieprzem, zielem angielskim, kolendrą, wędzoną papryką oraz przeciśniętym czosnkiem. Wlej 50 ml zimnej wody, aby przyprawy lepiej oblepiły mięso i wspomogły proces peklowania.
- Leżakowanie: Przykryj miskę folią spożywczą i odstaw do lodówki na minimum 24 h, a najlepiej na 48 h. Co 12 h przemieszaj mięso czystą łyżką, aby przyprawy równomiernie wniknęły w każdy kawałek.
- Pakowanie w słoiki: Wyparz słoiki i nakrętki. Na dno każdego słoika połóż listek laurowy, a następnie ciasno upychaj kawałki boczku, zostawiając 1,5 cm wolnej przestrzeni pod gwintem. Nie dolewaj płynu – w trakcie gotowania wytopi się wystarczająco dużo tłuszczu.
- Pierwsza pasteryzacja (tyndalizacja): Wysoki gar wyłóż ściereczką, aby szkło nie uderzało o dno. Ustaw słoiki, zalej wodą do ¾ ich wysokości i podgrzewaj do uzyskania delikatnego wrzenia. Gotuj 60 minut od momentu bulgotania. Po tym czasie wyjmij słoiki, dociągnij zakrętki i zostaw do wystygnięcia.
- Drugi dzień – powtórka: Następnego dnia ponownie umieść słoiki w garnku z wodą i gotuj 45 minut od zagotowania. Ten etap niszczy przetrwalniki bakterii i wydłuża trwałość produktu.
- Trzeci dzień – ostatnia runda: Trzeciego dnia przeprowadź ostatnie gotowanie przez 30 minut. Po zakończeniu ostrożnie wyjmij słoiki, osusz i pozostaw do całkowitego wystygnięcia z dala od przeciągów.
- Kontrola zamknięcia: Gdy słoiki wystygną, sprawdź, czy wieczka są wklęsłe i nie „klikają”. Jeśli któryś słoik nie zassał się prawidłowo, przechowuj go w lodówce i zużyj w ciągu tygodnia.
- Leżakowanie i przechowywanie: Boczek najlepiej smakuje po minimum tygodniu, kiedy przyprawy się przegryzą. Przechowuj w ciemnym, chłodnym miejscu (spiżarnia/piwnica) do 6 miesięcy.
- Serwowanie: Aby przygotować kanapkę, łyżeczką wybierz tyle mięsa i galaretki, ile potrzebujesz. Rozsmaruj na ciepłym toście lub chrupiącym chlebie razowym, dodaj ogórka kiszonego, musztardę i świeży szczypiorek.