Planowanie podróży za granicę wymaga dziś nie tylko sprawdzenia pogody i pakowania walizki. W związku z niepokojącą sytuacją zdrowotną u naszych południowych sąsiadów, Główny Inspektorat Sanitarny wydał komunikat dotyczący Czech. Co dokładnie się dzieje i czy trzeba zmieniać plany wyjazdowe?
Rekordowy wzrost zakażeń żółtaczką pokarmową w Czechach
Od początku 2025 roku w Czechach potwierdzono 2597 przypadków wirusowego zapalenia wątroby typu A (WZW typu A), czyli tzw. żółtaczki pokarmowej. To aż czterokrotny wzrost w porównaniu do tego samego okresu w 2024 roku i najwięcej zachorowań od 1989 r.
Zmarło już 29 osób, podczas gdy rok wcześniej były to tylko 2 przypadki śmiertelne. Choroba rozprzestrzenia się szczególnie intensywnie w Pradze, gdzie wykryto ponad 1100 zakażeń, co stanowi ponad 40% wszystkich przypadków w kraju.
GIS apeluje o ostrożność – ale nie odradza podróży
Główny Inspektorat Sanitarny uspokaja: na ten moment nie ma podstaw do całkowitego odradzania wyjazdów do Czech, ale podkreśla, że sytuacja jest dynamiczna i należy zachować szczególną ostrożność.
W oficjalnym stanowisku wskazano, że:
-
wirus rozprzestrzenia się już nie tylko wśród grup ryzyka, ale również w ogólnej populacji,
-
osoby z osłabioną odpornością i przewlekłymi chorobami wątroby powinny szczególnie uważać,
-
najlepszą ochroną pozostaje szczepienie oraz higiena osobista – przede wszystkim regularne mycie rąk.
Czechy wprowadzają środki bezpieczeństwa w przestrzeni publicznej
Władze Pragi i czeskie służby sanitarne wprowadziły liczne działania mające ograniczyć dalsze rozprzestrzenianie się wirusa. W ramach działań profilaktycznych:
-
prowadzona jest kampania informacyjna promująca higienę i szczepienia,
-
w komunikacji miejskiej zwiększono ilość środków dezynfekujących,
-
od 15 listopada drzwi w metrze otwierają się automatycznie,
-
w dzielnicy Praga 1 od września dezynfekowane są newralgiczne punkty przestrzeni publicznej.
Władze Czech podkreślają, że działania są skuteczne, ale apelują o rozwagę i odpowiedzialność społeczną, również wśród turystów.
Czy trzeba odwołać wyjazd do Czech?
Na obecnym etapie ani czeskie władze, ani GIS, ani MSZ nie wzywają do rezygnacji z wyjazdów. Wręcz przeciwnie – Czeska Organizacja Turystyczna podkreśla, że kraj jest otwarty na gości, a turystyka – szczególnie z Polski – kwitnie.
Jak poinformował Tomasz Zukal, dyrektor przedstawicielstwa tej organizacji w Polsce, liczba polskich turystów wzrosła we wrześniu 2025 roku o 33% w porównaniu do września 2024. Najczęstszym kierunkiem pozostaje Praga, ale rośnie też zainteresowanie innymi regionami.
Jak chronić się przed zakażeniem podczas wyjazdu?
GIS i czeskie służby zdrowia przypominają o kilku podstawowych zasadach, które pomagają skutecznie zmniejszyć ryzyko:
-
Często myj ręce, szczególnie po korzystaniu z transportu publicznego i przed jedzeniem,
-
Rozważ szczepienie przeciwko WZW typu A – zwłaszcza jeśli należysz do grupy ryzyka,
-
Unikaj spożywania żywności z niepewnych źródeł,
-
Korzystaj z płynów do dezynfekcji w przestrzeni publicznej,
-
Zwracaj uwagę na czystość toalet, barów, kawiarni i punktów gastronomicznych.
Nie panikuj, ale bądź czujny
Choć sytuacja zdrowotna w Czechach budzi niepokój, żadne oficjalne instytucje nie wzywają do rezygnacji z wyjazdów. Kluczowa jest świadomość ryzyka, odpowiednia higiena i – jeśli to możliwe – szczepienie. Czechy pozostają atrakcyjnym kierunkiem, również jesienią i zimą, ale warto śledzić rozwój wydarzeń i reagować odpowiedzialnie.