Zaledwie końcówka listopada, a warunki przypominają pełnię zimy. Intensywne opady śniegu, mróz, awarie prądu i dziesiątki interwencji służb — tak wygląda sytuacja na południu kraju. Instytuty meteorologiczne ostrzegają: będzie jeszcze gorzej.
Prawie 80 tys. osób bez prądu. Najgorzej na Podkarpaciu
Najpoważniejsze problemy dotyczą województwa podkarpackiego, gdzie prądu pozbawionych jest już niemal 80 tysięcy odbiorców. Najwięcej awarii występuje w rejonie Krosna (37 tys.), ale również Sanok (13 tys.), Mielec (11 tys.), Leżajsk (7 tys.) i Rzeszów (6 tys.) zmagają się z poważnymi przerwami w dostawie energii.
Przyczyną są głównie gałęzie i drzewa łamiące się pod ciężarem mokrego śniegu, które zrywają linie energetyczne. Usuwanie awarii trwa, ale skala problemu jest ogromna. W ciągu jednej nocy strażacy w regionie interweniowali niemal 400 razy.
Paraliż na drogach. Liczne wypadki i kolizje
Skutki ataku zimy odczuli również kierowcy. Na wielu trasach doszło do groźnych zdarzeń drogowych. W Równem, w powiecie krośnieńskim, ciężarówka przewróciła się na bok, blokując drogę krajową nr 19. W okolicach Rzeszowa, na autostradzie A4, doszło do zderzeń pojazdów, które utknęły na jednym pasie.
W całej Małopolsce i na Podkarpaciu policja odnotowała dziesiątki kolizji oraz kilka poważnych wypadków. Funkcjonariusze apelują do kierowców o rozsądek i dostosowanie prędkości do warunków – nawierzchnie są mokre, śliskie, a lokalnie oblodzone.
Ostrzeżenia IMGW: śnieg, mróz i oblodzenia
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW) ostrzega przed bardzo trudnymi warunkami w południowej i południowo-wschodniej Polsce. Dla Podkarpacia i południa Małopolski wydano ostrzeżenia drugiego stopnia przed intensywnymi opadami śniegu. W górach możliwa pokrywa śnieżna do 50 cm, w niższych partiach do 35 cm.
Dodatkowo obowiązują ostrzeżenia przed oblodzeniem w części województw: małopolskiego, podkarpackiego, świętokrzyskiego, lubelskiego i pomorskiego. Śliska nawierzchnia to ogromne zagrożenie nie tylko dla kierowców, ale i pieszych.
Mróz do –10°C. Co nas czeka w kolejnych dniach?
Synoptycy zapowiadają, że noc z soboty na niedzielę będzie bardzo mroźna. Temperatury spadną do –8°C, a w górach nawet do –10°C. Warunki drogowe mogą jeszcze bardziej się pogorszyć ze względu na prognozowane marznące opady i mgły osadzające szadź.
W kolejnych dniach aura pozostanie nieprzewidywalna. Czeka nas pogodowy miks: śnieg, deszcz ze śniegiem, a nawet marznący deszcz. Choć na początku tygodnia biały krajobraz pojawi się w większej części kraju, to od wtorku prognozowana jest odwilż i powrót deszczu.
Apel służb: bądźcie ostrożni!
Strażacy i policjanci apelują do mieszkańców zagrożonych regionów o rezygnację z niekoniecznych podróży, szczególnie w nocy i wczesnym rankiem. IMGW przypomina o konieczności wymiany opon na zimowe oraz odpowiednim obuwiu dla pieszych.
Jeśli musisz wyjść — zadbaj o bezpieczeństwo swoje i innych. Warunki mogą się szybko zmieniać.