Do wielu właścicieli domów i mieszkań w Polsce zaczynają docierać skutki zmian w przepisach, które wprowadzono już jakiś czas temu. Teraz jednak mają one realne konsekwencje – również finansowe. Sprawdź, czego mogą dotyczyć kontrole i jak uniknąć kosztownych błędów.
Kontrole energetyczne ruszyły – właściciele domów muszą być gotowi
Nowe przepisy, które zaczęły obowiązywać w kwietniu 2023 roku, właśnie zaczynają mieć realne skutki dla milionów właścicieli domów i mieszkań w Polsce.
Choć wiele osób słyszało o obowiązku posiadania świadectwa charakterystyki energetycznej, to druga część zmian – regularne kontrole systemów grzewczych – umykała dotąd uwadze.
Tymczasem brak odpowiednich dokumentów może skutkować karą nawet do 349 zł.
To obowiązek każdego właściciela domu
Wbrew powszechnym opiniom, nowe kontrole NIE są skierowane tylko do przedsiębiorców czy właścicieli starych kamienic.
Przepisy mają charakter powszechny, a więc dotyczą każdego posiadacza systemu grzewczego – niezależnie od tego, czy mieszkasz w domu jednorodzinnym, czy wynajmujesz mieszkanie.
Co podlega kontroli?
-
Kotły grzewcze (w tym na paliwo stałe, ciekłe, gaz),
-
Pompy ciepła,
-
Systemy klimatyzacyjne,
-
Zintegrowane układy ogrzewania i chłodzenia.
Nowe przepisy wdrażają dyrektywy Unii Europejskiej, których celem jest poprawa efektywności energetycznej budynków i ograniczenie strat ciepła.
Cykliczne kontrole – nie jednorazowy obowiązek
Jedną z najważniejszych zmian jest to, że kontrole nie są jednorazowe, lecz powtarzają się co kilka lat. Terminy zależą od mocy i rodzaju zainstalowanego urządzenia.
Jak wygląda harmonogram kontroli?
-
co 2 lata – dla kotłów na paliwa stałe lub ciekłe o mocy od 20 kW do 100 kW,
-
co 3, 4 lub 5 lat – w zależności od urządzeń i warunków użytkowania (np. dla pomp ciepła czy systemów klimatyzacyjnych),
-
kontrole muszą być przeprowadzane przez uprawnionych specjalistów.
Brak aktualnego protokołu z kontroli może skutkować nałożeniem grzywny w wysokości do 349 zł, a w niektórych przypadkach – nawet koniecznością przeprowadzenia dodatkowego audytu energetycznego.
Masz dom lub wynajmujesz mieszkanie? Ten dokument musisz mieć!
Świadectwo charakterystyki energetycznej to dokument, który od 2023 roku stał się obowiązkowy m.in. przy:
-
sprzedaży nieruchomości,
-
podpisywaniu nowej umowy najmu,
-
budowie nowego domu.
Brak świadectwa może oznaczać konsekwencje finansowe, ale to tylko połowa problemu. Właściciel nieruchomości musi też zadbać o aktualność przeglądów instalacji grzewczych.
Co ważne – obowiązek ten dotyczy także lokali już zamieszkałych. Jeśli Twoja instalacja podlega kontroli, a nie masz odpowiedniego dokumentu – narażasz się na karę.
Dlaczego to w ogóle wprowadzono?
Nowe obowiązki to nie tylko formalność – ich głównym celem jest ograniczenie zużycia energii i emisji zanieczyszczeń do środowiska.
Polska, podobnie jak inne kraje członkowskie UE, zobowiązana jest do wdrażania rozwiązań, które poprawiają efektywność energetyczną budynków mieszkalnych.
Według danych GUS, w Polsce wciąż około 60% domów jednorodzinnych korzysta z nieefektywnych systemów ogrzewania, co generuje:
-
wysokie koszty eksploatacji,
-
niepotrzebne straty energii,
-
negatywny wpływ na jakość powietrza.
Regularne kontrole mają pomóc w wykrywaniu niesprawnych lub przestarzałych urządzeń i zachęcać do ich modernizacji.
Jak przygotować się do kontroli?
Nie warto czekać, aż kontrolerzy zapukają do drzwi. Lepiej zawczasu sprawdzić, czy Twoje urządzenia i dokumenty są w porządku.
Zrób to wcześniej:
-
Sprawdź, czy Twój kocioł, pompa lub klimatyzacja wymagają przeglądu – i kiedy był ostatni.
-
Znajdź certyfikowanego specjalistę uprawnionego do przeprowadzania kontroli.
-
Zadbaj o aktualne świadectwo charakterystyki energetycznej.
-
W przypadku wątpliwości – skontaktuj się z lokalnym urzędem lub inspektorem nadzoru budowlanego.
Pamiętaj, że zaniedbanie tych obowiązków może kosztować – nie tylko finansowo, ale i organizacyjnie.
Podsumowanie – co musisz wiedzieć
-
Nowe przepisy z 2023 roku wprowadziły obowiązkowe cykliczne kontrole systemów grzewczych.
-
Kontrole odbywają się co 2–5 lat, w zależności od rodzaju urządzenia.
-
Brak ważnego dokumentu może skutkować karą do 349 zł.
-
Kontrole dotyczą kotłów, pomp ciepła, klimatyzatorów i innych urządzeń grzewczych.
-
Obowiązek dotyczy wszystkich właścicieli domów i mieszkań, nie tylko firm.
-
Celem zmian jest poprawa efektywności energetycznej i ograniczenie strat energii.