Przez wiele lat stały na osiedlach, przy marketach i w centrach miast, dając prosty sposób na pomoc potrzebującym. Teraz w całej Polsce znikają niemal wszystkie kontenery Polskiego Czerwonego Krzyża na odzież używaną.
Nowe przepisy uderzyły w system zbiórek
Od 1 stycznia 2025 r. obowiązuje zakaz wyrzucania odzieży i obuwia do odpadów zmieszanych. Tekstylia można oddać wyłącznie do Punktów Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych (PSZOK). Problem w tym, że tylko nieliczne miasta, jak Elbląg czy Jelenia Góra, ustawiły dodatkowe pojemniki na takie odpady. W większości miejsc mieszkańcy muszą samodzielnie dowozić je do odległych punktów.
Kontenery PCK stały się ostatnią deską ratunku
W praktyce ludzie zaczęli korzystać z najbliższych czerwonych pojemników PCK – nawet wtedy, gdy oddawana odzież była zniszczona lub kompletnie bezużyteczna.
Efekt? Kontenery szybko przestały pełnić swoją pierwotną funkcję, a koszty utylizacji odpadów gwałtownie wzrosły.
Wtórpol wycofuje się z projektu
Największy cios przyszedł w lipcu 2025 r., kiedy firma Wtórpol – operator odpowiedzialny za odbiór, logistykę i sprzedaż części zebranej odzieży – zerwała umowę z PCK.
Powód? Pogorszenie jakości ubrań oraz wysokie koszty utylizacji po wprowadzeniu nowych zasad segregacji tekstyliów.
Skutki finansowe dla PCK
Sprzedaż odzieży nadającej się do ponownego użytku była ważnym źródłem dochodu Polskiego Czerwonego Krzyża. Uzyskane środki wspierały programy pomocowe i zakup odzieży dla potrzebujących. Likwidacja pojemników oznacza nie tylko problem dla mieszkańców, ale i realne zagrożenie dla finansowania części działań organizacji.
Rozpoczął się proces wywożenia pojemników
Wtórpol już rozpoczął usuwanie czerwonych kontenerów z przestrzeni publicznej. W ciągu kilku tygodni zniknie większość z 28 tysięcy pojemników. Dla wielu osób oznacza to brak łatwego, darmowego sposobu pozbycia się ubrań w legalny sposób.
PCK szuka alternatywy
Mimo trudnej sytuacji organizacja zapowiada, że nie rezygnuje z misji. PCK jest otwarty na współpracę z:
-
samorządami,
-
firmami,
-
organizacjami lokalnymi i ogólnopolskimi.
Celem jest stworzenie nowych, efektywnych sposobów zbiórki odzieży, które nie tylko pomogą potrzebującym, ale i będą ekonomicznie opłacalne.
Co mogą zrobić mieszkańcy?
Do czasu pojawienia się nowych rozwiązań jedyną legalną drogą oddania starych ubrań jest przekazanie ich do PSZOK lub organizacjom charytatywnym działającym lokalnie. Warto sprawdzić, czy w naszej gminie nie planuje się czasowych zbiórek odzieży.
W praktyce oznacza to, że wielu mieszkańców będzie musiało pokonać spore odległości, aby oddać stare ubrania w zgodzie z prawem.