Trwa jeden z najgłośniejszych skandali ostatnich miesięcy. Sprawa dotacji z Krajowego Planu Odbudowy dla branży turystycznej i gastronomicznej nabiera tempa, a do gry wchodzi instytucja na poziomie unijnym.
EPPO wkracza do akcji
Prokuratura Europejska potwierdziła wszczęcie dochodzenia w sprawie sposobu wykorzystania środków z KPO w sektorze HoReCa. Jak przekazała rzeczniczka EPPO Tine Hollevoet, śledztwo obejmuje możliwe naruszenia interesów finansowych Unii Europejskiej. Szczegóły postępowania są na razie utajnione, by nie zakłócać jego przebiegu.
Decyzja o podjęciu działań oznacza, że zgłoszone wątpliwości mieszczą się w kompetencjach EPPO i mają potencjalnie poważny charakter. Wciąż jednak obowiązuje zasada domniemania niewinności wobec wszystkich podmiotów objętych sprawą.
Kontrowersyjne wydatki pod lupą
Afera wybuchła po publikacji na stronie internetowej KPO mapy beneficjentów, którzy otrzymali wsparcie dla branży HoReCa. Program miał pomóc przedsiębiorcom odbudować działalność po kryzysie wywołanym pandemią COVID-19.
Wartość przyznanych dotacji to 1,2 mld zł. Środki miały służyć modernizacji i dywersyfikacji oferty firm, jednak wśród udokumentowanych zakupów znalazły się jachty, luksusowe meble, sauny czy wirtualne strzelnice. Te ujawnienia wywołały falę krytyki i skłoniły organy ścigania do reakcji.
Minister wstrzymuje wypłaty
Minister funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz ogłosiła wstrzymanie wypłat środków z KPO dla branży HoReCa do czasu przeprowadzenia szczegółowych kontroli każdej umowy.
— Nim zostaną wypłacone pieniądze, będzie krótka, dogłębna kontrola, a decyzja zapadnie natychmiast — zapowiedziała.
W przypadku stwierdzenia nieprawidłowości wypłata zostanie wstrzymana lub rząd zażąda zwrotu już przekazanych funduszy. Wyniki kontroli mają być znane do końca III kwartału 2025 r.
Polska prokuratura oddaje sprawę
Postępowanie wstępnie prowadziła Prokuratura Regionalna w Warszawie. W poniedziałek przekazała je do Prokuratury Europejskiej, co zapowiedział wcześniej minister sprawiedliwości Waldemar Żurek.
Podkreślił on, że EPPO to niezależna instytucja, a śledztwo poprowadzą prokuratorzy wybrani przez unijne organy na siedmioletnią kadencję.
Co dalej z KPO?
Premier Donald Tusk zapowiedział szybkie decyzje i odebranie dotacji w przypadku wykrycia nadużyć. Z kolei resort funduszy i PARP prowadzą wewnętrzną weryfikację przyznanych środków.
Sektor HoReCa miał być jednym z największych beneficjentów KPO, a ujawnione przypadki kontrowersyjnych zakupów podważają zaufanie do całego mechanizmu wsparcia. Teraz o przyszłości sprawy przesądzą ustalenia Prokuratury Europejskiej.