„Zgodziłam się na opiekę naprzemienną, ale on jej nie przestrzega” – pisze Karolina [LIST]

Justyna
Poradnik
24.09.2025 18:06
„Zgodziłam się na opiekę naprzemienną, ale on jej nie przestrzega” – pisze Karolina [LIST]

Droga Redakcjo,

kiedy rozwodziliśmy się z mężem, myślałam, że wybieramy najlepsze rozwiązanie dla dzieci. Ustaliliśmy opiekę naprzemienną – tydzień u mnie, tydzień u niego. Powtarzał, że chce być „aktywnym ojcem”, że „nie będzie tylko weekendowym tatą”. Wierzyłam.

Ale rzeczywistość wygląda inaczej.

Już po kilku miesiącach zaczęły się wymówki: „Mam delegację, możesz wziąć dzieci?”, „Źle się czuję, przyjedź po nich”, „Nie dam rady odebrać ze szkoły, załatw to Ty”.

Na początku się zgadzałam – bo nie chciałam, żeby dzieci cierpiały. Ale teraz czuję się, jakbym została sama z pełną opieką, a on tylko korzystał, kiedy mu pasuje. Dzieci tęsknią, nie rozumieją, dlaczego tata raz jest obecny, a raz znika. A ja jestem wyczerpana i mam poczucie, że zostałam oszukana.

Czy mogę coś zrobić, żeby go zmusić do przestrzegania ustaleń? Czy sąd w ogóle bierze pod uwagę, że opiekę naprzemienną można ustalić na papierze, ale w praktyce jedna strona zostaje z tym wszystkim sama?

Karolina

⚖️ Odpowiedź redakcji

Kiedy „tydzień na zmianę” zamienia się w tydzień u mamy – zawsze

Droga Karolino, Twój list pokazuje bolesną prawdę o opiece naprzemiennej – na papierze brzmi sprawiedliwie, ale w praktyce wymaga ogromnej odpowiedzialności i współpracy obojga rodziców. Jeśli jedna strona nie dotrzymuje ustaleń – cały ciężar spada na drugą.

A dzieci nie potrzebują ojca „od święta”. Potrzebują ojca konsekwentnego i obecnego.

Co mówi prawo?

Opieka naprzemienna jest w Polsce dopuszczalna, ale:

  • wymaga pełnej współpracy rodziców,

  • jeśli jeden z rodziców notorycznie łamie ustalenia,

  • drugi rodzic może wnioskować do sądu o zmianę sposobu wykonywania władzy rodzicielskiej.

Innymi słowy: jeśli ojciec nie przestrzega podziału, sąd może znieść opiekę naprzemienną i ustalić miejsce pobytu dzieci przy jednym z rodziców (najczęściej przy tym bardziej zaangażowanym).

Co możesz zrobić praktycznie?

🔹 1. Zbieraj dowody

Każdą jego rezygnację, wymówkę, odmowę – zapisuj. Sms-y, maile, wiadomości – wszystko to może być dowodem w sądzie, że ojciec nie wywiązuje się z ustaleń.

🔹 2. Złóż wniosek o zmianę postanowienia

Możesz w sądzie rodzinnym wnioskować o:

  • ustalenie miejsca pobytu dzieci przy Tobie,

  • ograniczenie kontaktów ojca do konkretnych dni i godzin,

  • doprecyzowanie jego obowiązków (np. odbiór ze szkoły).

🔹 3. Nie wyręczaj go bez końca

Rozumiemy, że robisz to z troski o dzieci. Ale jeśli ciągle go zastępujesz, w praktyce sąd widzi, że system „działa”. Warto czasem pozwolić, by poniósł konsekwencje swojej nieobecności.

Co z emocjami dzieci?

Najtrudniejsze w tym wszystkim jest to, że dzieci cierpią najbardziej. Dlatego ważne, byś im tłumaczyła sytuację spokojnie, bez obciążania ich winą ojca. Możesz mówić: „Tata dziś nie mógł, ale bardzo Cię kocha. Jesteśmy razem i damy radę.”

A jednocześnie pamiętaj: masz prawo walczyć o stabilność i bezpieczeństwo dla nich.

I najważniejsze:

To nie Ty jesteś winna, że on nie dotrzymuje ustaleń. To nie Ty złamałaś umowę. To on – i to on powinien ponosić konsekwencje.

Masz prawo domagać się, by ojcostwo nie było tylko słowem na papierze, ale realną obecnością i odpowiedzialnością.

Z empatią i wsparciem,

Redakcja

Drogie Czytelniczki i Czytelnicy, jeśli borykacie się z podobnymi dylematami lub innymi problemami, które chcielibyście podzielić się z nami, zachęcamy do napisania na adres [email protected]. Gwarantujemy pełną anonimowość i dyskrecję. Pamiętajcie, że dzielenie się swoimi uczuciami i doświadczeniami może być pierwszym krokiem do znalezienia odpowiedzi i wsparcia. Jesteśmy tu dla Was, by słuchać, doradzać i inspirować.

Kluczowe Punkty
  • Opieka naprzemienna wymaga ścisłej współpracy i odpowiedzialności obojga rodziców
  • Notoryczne łamanie ustaleń przez jednego z rodziców może skutkować zmianą postanowienia sądu
  • Warto gromadzić dowody (sms-y, e-maile) potwierdzające niewywiązywanie się z obowiązków
  • Można złożyć wniosek o ustalenie miejsca pobytu dziecka przy jednym z rodziców i ograniczenie kontaktów drugiego
  • Nie należy wiecznie wyręczać drugiego rodzica – konsekwencje powinny być widoczne dla sądu
  • Kluczowe jest wsparcie emocjonalne dzieci i zapewnienie im poczucia stabilności
  • To rodzic łamiący umowę ponosi winę; drugi ma prawo domagać się egzekwowania odpowiedzialności
Zostań z nami