Darmowe środki antykoncepcyjne dla kobiet w wieku 18-25 lat? Projekt ustawy już w Sejmie

Martyna P.
Zdrowie
02.10.2025 8:45
Darmowe środki antykoncepcyjne dla kobiet w wieku 18-25 lat? Projekt ustawy już w Sejmie

Nowy projekt ustawy, który właśnie trafił do Sejmu, może wprowadzić długo wyczekiwane zmiany w dostępie do istotnych usług zdrowotnych dla młodych kobiet. Pomysł już budzi emocje i ma szansę wpłynąć na codzienne życie tysięcy osób w Polsce. Na czym dokładnie polega? Sprawdź, co zakłada i dlaczego warto go śledzić z uwagą.

Darmowa antykoncepcja dla kobiet w wieku 18-25 lat?

Kobiety w wieku od 18 do 25 lat mogą wkrótce zyskać darmowy dostęp do wybranych metod planowania rodziny – tak wynika z nowego projektu ustawy, który właśnie został skierowany do Sejmu.

Pomysł, zaprezentowany przez posłów ugrupowania Polska 2050, ma na celu zwiększenie dostępności nowoczesnych form profilaktyki zdrowotnej oraz poprawę sytuacji młodych kobiet w Polsce.

Krok w stronę świadomego planowania

Według autorów propozycji, brak finansowych barier w dostępie do środków profilaktyki zdrowotnej to kluczowy element dbałości o zdrowie kobiet oraz ich komfort psychiczny.

Projekt zakłada, że pełna refundacja miałaby objąć wszystkie kobiety między 18. a 25. rokiem życia, natomiast starsze grupy wiekowe zyskałyby dostęp do szerszego katalogu refundowanych produktów medycznych, w tym m.in.:

  • wkładek,
  • plastrów
  • preparatów podawanych domięśniowo.

Co ma objąć refundacja?

Projekt wskazuje jasno, że w ramach programu refundacji dostępne miałyby być:

  • Wkładki domaciczne (również hormonalne),

  • Plastry transdermalne,

  • Iniekcje hormonalne,

  • Oraz inne środki medyczne uznane za skuteczne i bezpieczne przez Ministerstwo Zdrowia.

Dzięki rozszerzeniu listy refundowanych produktów, kobiety mogłyby dobierać odpowiednie metody profilaktyki w zależności od swojego wieku, stanu zdrowia i stylu życia.

Recepta wystawiana od ręki 

Proponowana zmiana dotyczy ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych.

Zgodnie z projektem, recepty na środki wspierające zdrowie reprodukcyjne mogliby wystawiać wszyscy uprawnieni lekarze, bez dodatkowych formalności.

Taki zabieg ma uprościć cały proces i umożliwić szybszy dostęp do niezbędnych rozwiązań.

Koszty? Państwo przejmuje odpowiedzialność

Szacunkowy koszt wprowadzenia tej reformy wynosi około 500 milionów złotych rocznie. Pieniądze miałyby pochodzić z budżetu Narodowego Funduszu Zdrowia.

Posłowie przekonują, że jest to inwestycja, która w dłuższej perspektywie zmniejszy koszty opieki zdrowotnej, ograniczając liczbę przypadków związanych z brakiem dostępu do odpowiednich metod zapobiegania.

Odpowiedź na decyzje z przeszłości

Projekt jest również reakcją na kontrowersyjne zmiany prawne z 2020 roku, które znacznie ograniczyły możliwości podejmowania decyzji dotyczących zdrowia reprodukcyjnego.

W opinii wnioskodawców, tamte zmiany nie zostały zrównoważone żadnymi działaniami wspierającymi kobiety, co negatywnie wpłynęło na ich poczucie bezpieczeństwa i autonomii.

Cel: zdrowie i edukacja

Główne założenie ustawy to nie tylko zapewnienie fizycznego dostępu do nowoczesnych metod profilaktyki, ale również budowanie świadomości i edukacji zdrowotnej. Jak podkreślają autorzy projektu, informacja i dostępność powinny iść w parze – tylko wtedy kobiety mogą podejmować świadome, bezpieczne i odpowiedzialne decyzje.

Szersze wsparcie zamiast ograniczeń

Posłowie Polski 2050 zaznaczają, że poprawa dostępności metod wspierających zdrowie reprodukcyjne to ich priorytet, szczególnie w kontekście obniżonego zaufania społecznego do instytucji publicznych w tej sferze. Podkreślają, że w wielu krajach Unii Europejskiej podobne rozwiązania już funkcjonują z powodzeniem.

Odpowiedzialne państwo to państwo wspierające

Projekt wpisuje się w europejski trend wspierania zdrowia kobiet przez państwo. Przykładowo, we Francji i Niemczech młode kobiety do 25. roku życia już od kilku lat mają dostęp do darmowych rozwiązań z zakresu zdrowia profilaktycznego.

Polska, w opinii autorów projektu, nie powinna pozostawać w tyle i ma szansę wdrożyć realne zmiany, które przełożą się na lepszą jakość życia i większą kontrolę nad własnym ciałem.

Czy to przełom? Reakcje i dalsze kroki

Choć projekt dopiero trafił do Sejmu, już teraz budzi spore zainteresowanie opinii publicznej. Część ekspertów chwali go za konkretność i potencjał redukcji długofalowych kosztów systemu zdrowia. Inni wskazują na konieczność wprowadzenia równoległych działań edukacyjnych i społecznych, które zwiększą skuteczność zmian legislacyjnych.

Jeśli ustawa zostanie przyjęta, może to być największa zmiana w dostępie do środków planowania rodziny od lat, co w oczywisty sposób wpłynie na zdrowie publiczne, bezpieczeństwo i niezależność kobiet w Polsce.

źródło: RMF FM

Kluczowe Punkty
  • Projekt ustawy przewiduje darmową antykoncepcję dla kobiet w wieku 18-25 lat.
  • Pełna refundacja obejmie wybrane środki: pigułki, wkładki, plastry i zastrzyki.
  • Receptę będzie mógł wystawić każdy uprawniony lekarz bez dodatkowych formalności.
  • Reforma ma kosztować 500 mln zł rocznie z budżetu NFZ, lecz zmniejszyć długofalowe wydatki zdrowotne.
  • To reakcja na restrykcje z 2020 r. i część europejskiego trendu wspierania zdrowia kobiet.
  • Ustawa stawia na edukację i świadome planowanie rodziny, zwiększając poczucie bezpieczeństwa kobiet.
Zostań z nami