Hołownia bierze się za kilometrówki. Szykują się zmiany dla posłów!

Justyna
Prawo
18.10.2025 8:45
Hołownia bierze się za kilometrówki. Szykują się zmiany dla posłów!

źródło: Autorstwa Tomasz Kaczor - Za zgodą Fundacji Polska od Nowa, CC BY-SA 4.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=132544868

System rozliczeń za przejazdy posłów, znany jako kilometrówki, od dawna wzbudza kontrowersje. Teraz marszałek Sejmu Szymon Hołownia zapowiada konkretne działania, które mogą na dobre zmienić dotychczasową praktykę. Chodzi o większą przejrzystość, limity oraz konieczność dokumentowania wydatków.

Nowe przepisy jeszcze przed 14 listopada?

Zgodnie z zapowiedzią Hołowni, odpowiednie zarządzenie ws. kilometrówek ma zostać podpisane jeszcze w październiku. To ostatni moment, ponieważ 14 listopada jego funkcję marszałka przejmie Włodzimierz Czarzasty (zgodnie z koalicyjną umową). Hołownia chce więc zdążyć z reformą jeszcze przed zakończeniem swojej kadencji na tym stanowisku.

100 tys. zł rocznie? Poselskie rozliczenia pod lupą

Do dyskusji o zmianach przyczyniła się posłanka Marcelina Zawisza z partii Razem, która wprost wskazała rekordzistów w korzystaniu z kilometrówek. Niektórzy parlamentarzyści mieli uzyskać ponad 100 tys. zł rocznie z tytułu przejazdów i wynajmu samochodów. Przykładowo:

  • Henryk Kiepura – 102 tys. zł,
  • Paweł Bejda – 86 tys. zł.

Jak działają obecne zasady?

Dziś poseł może pobierać 1,15 zł za każdy przejechany kilometr – bez konieczności okazywania faktur, rachunków czy biletów. Wystarczy złożyć oświadczenie i wpisać liczbę przejechanych kilometrów. Taki system otwiera pole do nadużyć i braku transparentności, na co coraz częściej zwracają uwagę obywatele i media.

Hołownia: czas na limity i faktury

Hołownia wielokrotnie podkreślał, że konieczne jest wprowadzenie limitów kilometrówek, po przekroczeniu których poseł musiałby przedstawiać faktury lub inne dowody kosztów. Ma to ograniczyć nadużycia i ustandaryzować rozliczenia.

– Nie chodzi o ściganie kogokolwiek, ale o budowanie zaufania obywateli do Sejmu – tłumaczył marszałek.

Poseł Polski 2050 protestuje

Nie wszyscy popierają zmiany. Sławomir Ćwik, poseł Polski 2050, uważa nowe zasady za ingerencję w niezależność parlamentarzystów. Tłumaczy, że z racji braku dogodnych połączeń kolejowych musi korzystać z auta, co generuje wyższe koszty. Jego zdaniem większa kontrola nie powstrzyma oszustów, ale utrudni życie uczciwym posłom.

Koniec swobody czy nowy standard?

Wprowadzenie bardziej restrykcyjnych zasad rozliczeń to element szerszej dyskusji o przejrzystości życia publicznego. W mediach społecznościowych i serwisach informacyjnych pojawiają się głosy, że podobne zmiany powinny objąć także inne elementy pracy Sejmu – jak np. dostęp do alkoholu czy badania trzeźwości posłów.

Dlaczego to tak ważne?

Poziom zaufania społecznego do parlamentu w Polsce jest niski. Każdy krok w stronę jawności i rozliczalności parlamentarzystów może realnie wpłynąć na jego odbudowę. Dlatego zapowiedziane zmiany są obserwowane z dużym zainteresowaniem – zarówno przez media, jak i wyborców.

Co może się zmienić?

  • Wprowadzenie limitów kilometrówek (powyżej których potrzebna będzie faktura),

  • Zakaz łączenia kilometrówek z kosztami wynajmu auta,

  • Obowiązek raportowania przejazdów w bardziej szczegółowej formie,

  • Ujednolicenie zasad dla wszystkich posłów – bez wyjątków.

Co dalej?

Choć propozycje reform spotykają się z mieszanymi reakcjami, jedno jest pewne – temat kilometrówek wróci w nowym rozdaniu parlamentarnym. Niezależnie od decyzji Hołowni, zmiany w tym obszarze wydają się nieuniknione. Coraz większa presja społeczna i medialna może doprowadzić do prawdziwego przełomu w finansach publicznych na poziomie parlamentu.

Kluczowe Punkty
  • Szymon Hołownia zapowiada reformę kilometrówek – zarządzenie ma być podpisane jeszcze w październiku.
  • Rekordowe wypłaty: Henryk Kiepura – 102 tys. zł, Paweł Bejda – 86 tys. zł rocznie.
  • Obecna stawka to 1,15 zł za kilometr bez konieczności okazywania faktur – system sprzyja nadużyciom.
  • Planowane zmiany: limity, obowiązek faktur, zakaz łączenia kilometrówki z wynajmem auta, szczegółowe raportowanie.
  • Poseł Sławomir Ćwik krytykuje pomysł jako ograniczający niezależność posłów.
  • Reforma ma zwiększyć transparentność i odbudować zaufanie społeczne do parlamentu.
Zostań z nami